piątek, 20 czerwca 2014

Koniec obijania się !

Podczas ostatnich dni wiele się działo. Mundial zabiera mi wiele czasu i nie mam kiedy napisać info na blogu. Ostatnio udało mi się w końcu przebiec dystans ponad 21 km, niestety dzień później skręciłem ponownie staw skokowy. Tyle w tym dobrego, że już po 5 dniach wracam do treningu.

Trening nr#17
Dystans: 8,72km
Czas: 46:22
Tempo: 5:19 min/km

Trening nr#18
Dystans: 3,17km
Czas: 19:23
Tempo: 6:07 min/km

Trening nr#19
Dystans: 2,87km
Czas: 16:07
Tempo: 5:37 min/km
Była to rozgrzewka przed podbiegami 10x100m
1. 17,2 sec.
2. 17,7 sec.
3. 15,9 sec.
4. 14,4 sec.
5. 17,6 sec.
6. 18,5 sec.
7. 16,3 sec.
8. 18,7 sec.
9. 15,3 sec.
10. 16,1 sec.

Wyszły troszkę poszarpane te podbiegi. Było one pierwszymi w mojej karierze biegowej dlatego wybaczam sobie to.

Trening nr#20
Dystans: 9,32km
Czas: 50:06
Tempo: 5:22 min/km

Trening nr#21
Dystans: 21,22km
Czas: 1:59:05
Tempo: 5:37 min/km
No w końcu zebrałem się w sobie na długie wybieganie. Muszę przyznać, że drugie 10 km pobiegłem w lepszym tempie ok. o 15 sec. na kilometr szybciej. 

Trening nr#22
Dystans: 5,69km
Czas: 32:25
Tempo: 5:42 min/km
Bieg po 5 dniowej przerwie po kontuzji. Noga która uległa kontuzji nic nie boli, lecz jest jedno ale. Podczas tego okresu bez treningu poruszając się musiałem nadciągnąć troszkę drugą nogę i dość doskwierało mi to.

Do maratonu już trochę mniej niż 3 miesiące, dlatego trzeba ostro się zabrać za treningi. Zero obijania się, zero skracania treningów. Tylko ostra walka o każdy kilometr i o każdą minutę.

Profil Garmina http://connect.garmin.com/profile/michal452756


Do maratonu pozostało: 87 dni.
Przebiegnięty dystans podczas treningów: 151,67km. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz